To jak zachowuje się giełda w USA w dużej mierze zależy od banku centralnego USA, czyli Rezerwy Federalnej (FEDu). Rynki (wyceny spółek) źle reagują na podnoszenie stóp procentowych przez FED, oznaczających droższy kredyt (większe koszty) dla firm, a reagują dobrze na ich obniżanie. Od końca 2015 roku FED sukcesywnie podnosi stopy procentowe o 0,25%. Ostatnia podwyżka z grudnia 2018 r. dotarła do przedziału 2,25-2,5%. Wydaje się, że amerykańskie rynki finansowe więcej nie wytrzymają.
W 2018 roku FED podnosił stopy procentowe czterokrotnie: w marcu, czerwcu, wrześniu i grudniu. Szef FEDu Jerome Powell 3 października 2018 roku oznajmił, że “dzieli nas jeszcze długa droga w podnoszeniu stóp procentowych do poziomu neutralnego”. Najwyraźniej te słowa nie spodobały się inwestorom i tego dnia rozpoczęły się gigantyczne spadki na amerykańskiej giełdzie. Opisałem je w osobnym wpisie.
Pod koniec listopada 2018 r., widząc co się dzieje na giełdzie Jerome Powell twierdzi, że już jednak jesteśmy blisko zakresu neutralnych stóp procentowych, chociaż w międzyczasie nie było żadnej podwyżki. Czwarta podwyżka stóp procentowych o 0,25% następuje 19 grudnia 2018 r. Po niej amerykański rynek gwałtownie spada, osiągając spadki 20% na podstawowych indeksach w ciągu trzech miesięcy. Jednocześnie FED oznajmia, że obniża liczbę przewidywanych podwyżek w 2019 roku z trzech do dwóch (docierając do 3%).
4 stycznia 2019 r. szef FEDu chyba rzuca ręcznik. Powell stwierdza, że od teraz “FED będzie się wsłuchiwał w rynki oraz FED nie ma ścieżki polityki monetarnej”. Co oznacza, że podwyżki stóp procentowych w 2019 roku mogą się w ogóle nie pojawić. Wszystko będzie zależeć od rynków finansowych. A te obrały trajektorię na południe. Jak już pisałem, aby nie dopuścić do dalszych spadków FED prawdopodobnie będzie musiał stopy procentowe zacząć obniżać. A jak to nie pomoże, to zamiast kasować 600 miliardów dolarów rocznie, zacznie je od nowa “drukować”.
Oba scenariusze (obniżka stóp plus dodruk) prowadzą do osłabienia się dolara, a tym samym umocnienia prawdziwych pieniędzy – złota i srebra. Od kilku miesięcy widzimy istny rajd na cenie złota z 1180 do 1298 USD za uncję (ok. +10%).
Jedna odpowiedź do “Roller coaster FEDu”