Czy instytucjom finansowym w USA brakuje pieniędzy? Czy rynek repo, gdzie instytucje mogą na krótki czas (do miesiąca) wymienić papiery wartościowe (najczęściej na obligacje skarbowe USA) na pieniądze wysycha? A może po prostu z obawy przez niewypłacalnością nie chcą ich wymieniać? Bank centralny USA (FED) drukuje właśnie nowe pieniądze, aby skupować obligacje na rynku repo i dostarczyć instytucjom pieniędzy. Jednocześnie FED twierdzi, że nie jest to nowe, czwarte luzowanie ilościowe (QE4), a jednak w trzy miesiące jego bilans urósł o ponad 400 miliardów dolarów do 4,17 biliona dolarów.
Dodruk pieniędzy w USA rozpoczęty
W ostatnich czterech tygodniach amerykański bank centralny — Rezerwa Federalna (FED) — w popłochu dodrukował 180 miliardów nowych dolarów, aby uzupełnić zasoby i rozwiązać problemy płynnościowe banków. Dla przypomnienia po kryzysie 2008 roku, FED drukował 50-80 miliardów dolarów miesięcznie, aby ratować system finansowy. Prezydent Trump cały czas twierdzi, że w USA mają najlepiej rozwijającą się gospodarkę w historii… To dlaczego wrześniowo-październikowy dodruk jest trzykrotnie szybszy niż w czasie ogromnego kryzysu?
System podupada
(“spodziewane zyski” ze światowych obligacji — z twitta Charlie Bilello)
W zeszłym tygodniu Mario Draghi — szef Europejskiego Banku Centralnego — ogłosił kolejna dawkę stymulacji gospodarek Europy, czyli obniżkę i tak już negatywnych stóp procentowych (obrazek). Wpompowanie w system 3,5 biliona Euro od 2004 roku na nic najwyraźniej się zdało. Europa pełza gospodarczo. A wtórują jej USA. Rezerwa Federalna szykuje się do obniżek stóp procentowych, a rynki wyceniają ją na 100% w lipcu 2019 roku. Czytaj dalej „System podupada”
FED się gnie
Wielokrotnie pisałem, że ilość amerykańskiego długu (22 biliony dolarów) nie pozwoli na podniesienie stóp procentowych w USA zbyt wysoko, gdyż przekładają się one bezpośrednio na odsetki jakie Ameryka płaci od tego długu. Jednak FED od 2015 roku mozolnie podnosił je z poziomu bliskiego zeru do około 2,25–2,50%. W ostatnim kwartale 2018 roku amerykański rynek pokazał co myśli o podwyżkach stóp, reagując ostrą 20% wyprzedażą. Interweniować musiał szef Rezerwy Federalnej (FED, banku centralnego USA) Jerome Powell, zapewniając ze FED zrobi pauzę w podnoszeniu stóp (kapitulacja numer 1). Rynek zareagował entuzjastycznie wracając na wysokie poziomy.
Roller coaster FEDu
To jak zachowuje się giełda w USA w dużej mierze zależy od banku centralnego USA, czyli Rezerwy Federalnej (FEDu). Rynki (wyceny spółek) źle reagują na podnoszenie stóp procentowych przez FED, oznaczających droższy kredyt (większe koszty) dla firm, a reagują dobrze na ich obniżanie. Od końca 2015 roku FED sukcesywnie podnosi stopy procentowe o 0,25%. Ostatnia podwyżka z grudnia 2018 r. dotarła do przedziału 2,25-2,5%. Wydaje się, że amerykańskie rynki finansowe więcej nie wytrzymają.
Czytaj dalej „Roller coaster FEDu”