W ostatni czwartek i piątek (4-5 października 2018) amerykański indeks technologiczny NASDAQ composite z hukiem przebił linię wsparcia w dół (czerwone zaznaczenie na obrazku powyżej). Czy to już zapowiedź krachu?
Podwyżka stóp procentowych
Amerykańska rezerwa federalna (bank centralny USA) pod koniec września podniosła stopy procentowe po raz trzeci w tym roku o 0,25% do 2,00-2,25%. Podnoszenie stóp procentowych zazwyczaj oznacza dla rynków akcji problemy. Stopy procentowe wpływają bezpośrednio na rentowność (zyski) obligacji, podniesienie stóp procentowych oznacza bowiem zwiększone zyski z obligacji. Część z inwestorów woli w takim przypadku zrezygnować z bardziej ryzykownych akcji na rzecz “w miarę” bezpiecznych obligacji o wyższym oprocentowaniu.
Podnoszenie stóp procentowych oznacza także “droższy pieniądz”. Każde pożyczenie pieniędzy, czyli kredyt gotówkowy, hipoteczny, czy na karcie kredytowej, będzie miał teraz wyższe odsetki. Spowoduje to niechęć ludzi do pożyczek lub po prostu nie będzie ich na te pożyczki stać, tym samym kupią oni mniej rzeczy, co z kolei powoduje spowolnienie gospodarcze. I tutaj zataczamy koło – skoro ludzie nie będą kupować aż tyle produktów co w przeszłości, oznacza to mniejsze zyski firm notowanych na giełdzie, co z kolei przełoży się na ich wyprzedaż przez inwestorów i niższe ceny (czyt. spadki).
Ale czy to wszystko? Wydaje mi się, że nie. Amerykańska giełda przypomina teraz naciągnięty do maksimum łuk. Ceny akcji dawno oderwały się od rzeczywistości. Każda negatywna informacja gospodarcza, może spowodować wystrzelenie z łuku, gdzie celem będzie dno.
Ogromne zadłużenie
Ten zbliżający się krach może nie być zwyczajny. Amerykanie od 40 lat żyją ponad stan, finansując swoje życie oraz finanse kraju długiem. Dług ten sprzedawany jest w postaci obligacji i całościowo wynosi około 21,6 biliona dolarów! Każda podwyżka stóp procentowych oznacza w tym momencie potrzebę dodatkowych 54 miliardów dolarów na dopłatę do odsetek, które zgrubnie szacując już wynoszą ponad 500 miliardów dolarów rocznie, nie mówiąc już o zwrocie całej kwoty 21,6 biliona dolarów, która jest niespłacalna!
Obrazek: Odsetki od obligacji USA. Na dzień dzisiejszy (6.10.2018) wynoszą one 523 miliardy USD, a do końca roku mogą przekroczyć 660 miliardów USD (czerwona strzałka).
Wojna handlowa
Wojna handlowa na linii USA-Chiny, którą rozpętał Donald Trump chcąc wyrównać nierównowagę handlową pomiędzy tymi krajami, poszła w zupełnie inną stronę niż planował – deficyt handlowy systematycznie się zwiększa. Pomiędzy sierpniem, a wrześniem wzrósł o 6% do 43,5 miliarda dolarów. Oznacza to, że amerykanie więcej sprowadzają do kraju niż produkują i sprzedają (eksportują). Wygląda na to, że amerykańska gospodarka pręży muskuły pozując na silną, a za chwilę uleci z niej powietrze.
Jedna odpowiedź do “Czy bańka pękła?”