Nawiązując do tytułu, nie mam tu na myśli wojny w Ukrainie, tego że konflikt może się rozszerzyć na sąsiadujące państwa, czy na cały świat. Chociaż kto wie… Światowe gospodarki zwalniają, inflacja rośnie, a banki centralne nie mają już jak z tym walczyć bez wywołania dużego kryzysu. Pytacie kiedy? Niedługo, obstawiam okres: październik 2022 – czerwiec 2023 roku.
Nie inwestujesz? Pożegnaj się z oszczędnościami.
Żyjemy w (finansowo) dziwnych czasach. W czerwcu 2020 roku “oficjalna” inflacja wyniosła 3,3%, a stopy procentowe 0,1%, co daje negatywne (ujemne) realne oprocentowanie -3,2%. Dlatego umieszczenie oszczędności w bezpiecznych aktywach, czyli lokatach, kontach oszczędnościowych, a nawet obligacjach skarbowych przyniesie realne straty. A sytuacja ta może być jeszcze gorsza, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że oficjalna inflacja jest zazwyczaj zaniżona. Bez rocznego zysku na poziomie 5% i więcej, wartość naszych oszczędności będzie się kurczyć. Inwestorzy zostali niejako więc zmuszeni do inwestycji o wyższym stopniu ryzyka, aby zachować wartość swoich aktywów.
Czytaj dalej „Nie inwestujesz? Pożegnaj się z oszczędnościami.”
Dalsza przecena na rynkach
Po czarnym poniedziałku (24 luty 2020 r.) nadszedł czarny wtorek (25 luty 2020 r.). Warszawska giełda zakończyła dzień na mocno czerwono. Nie ona jedyna. W USA czerwień bardzo mocna (-3%), widać wyraźną ucieczkę kapitału z rynku akcji do rynku obligacji skarbowych.
Powiększa się ocean obligacji z “ujemnym zyskiem”
Gdy oszczędzamy pieniądze i je inwestujemy, spodziewamy się zysku z inwestycji. Gdy kupujemy lokatę chcemy “zarobić pewne kilka procent”. Podobnie jest z obligacjami. Niestety żyjemy w czasach, gdy obligacje zaczynają “płacić ujemny zysk”. Ujemny zysk, czyli co? Czyli to my dokładamy do interesu, płacimy za to, że komuś użyczamy naszych pieniędzy. Na przykład Niemcy emitują dziesięcioletnie obligacje o nominale 100 euro i zerowym kuponie (0% zysku), które można kupić obecnie w cenie 107,34 euro, a po dziesięciu latach otrzymamy równe 100 euro. Czyli w 10 lat tracimy 7,34 euro (-0,71% rocznie). Kto to w ogóle kupuje?
Czytaj dalej „Powiększa się ocean obligacji z “ujemnym zyskiem””
Mini crash w USA
Po raz pierwszy od “Krachu 2008 roku” różnica rentowności obligacji amerykańskich 10 letnich i 2 letnich dotarła do zera, a nawet lekko poniżej zera (obrazek). Spowodowało to ostrą wyprzedaż (-1,5%) na amerykańskim rynku zaraz po jego otwarciu. Różnice rentowności pomiędzy obligacjami o innych długościach odwróciły się już dawno temu (grudzień 2018 r.). Natomiast najlepszą zapowiedzią nadchodzącej recesji w USA jest różnica pomiędzy rentownościami 10-cio i dwu letnimi. W przeszłości po osiągnięciu zera recesja zaczynała się w przeciągu 6-12 miesięcy w większości przypadków.