Aby rozpocząć przygodę z inwestowaniem musimy “skądś” nabyć aktywa. W tym wpisie skupię się na zakupie papierów wartościowych. Wspomniałem już o oszczędnościowych obligacjach skarbowych, które nabywamy przez internet z PKO BP. Większość papierów wartościowych nabywamy jednak na “giełdzie” lub w obrocie pozagiełdowym.
Giełda
Z punktu widzenia inwestora indywidualnego (to my!), papierami wartościowymi handluje się głównie na giełdach. W Polsce mamy Giełdę Papierów Wartościowych (GPW) w Warszawie. Na niej mamy kilka “platform”, czy “parkietów”, na których handluje się różnymi instrumentami finansowymi, takimi jak: akcje, obligacje, kontrakty terminowe, itp.
Na Rynku Głównym GPW notowanych jest prawie 500 spółek, a dla każdej z nich kapitalizacja (ich wartość) przekracza 15 milionów euro (ok. 60 milionów złotych).
Na parkiecie New Connect mamy ponad 400 spółek o mniejszej kapitalizacji lub dopiero wchodzących na giełdę.
Z kolei na platformie Catalyst handluje się obligacjami, których obecnie mamy do wyboru ponad 400 serii od ponad 100 emitentów.
Drugą polską giełdą jest Bondspot (współtworząca platformę Catalyst). Znajdują się na niej głównie instrumenty finansowe niedopuszczone do obrotu na GPW.
Z kilku “ważniejszych” zagranicznych giełd wymienię:
- nowojorska giełda z Wall Street – New York Stock Exchange (NYSE)
- kolejna nowojorska giełda – National Association of Securities Dealers Automated Quotation (NASDAQ)
- giełda londyńska – London Stock Exchange (LSE)
- niemiecka – Börse Frankfurt
- chińska – Shanghai Stock Exchange
- japońska – Tokyo Stock Exchange
Natomiast GPW za granicą figuruje jako Warsaw Stock Exchange (WSE).
Rachunek /konto maklerskie
Oczywiście zakup instrumentów finansowych nie wiąże się z “fizyczną” wizytą na giełdzie. Wszystkie operacje zakupu i sprzedaży odbywają się dziś głównie przez internet (lub zlecenie przez telefon), więc w zasadzie nic nie stoi na przeszkodzie w kupnie akcji w Nowym Yorku, Szanghaju, czy Warszawie. Wystarczy założyć konto/rachunek maklerski w jednym z biur maklerskich. Najnowszy ranking rachunków maklerskich znajdziesz tutaj www.najlepszekonto.pl.
Do kilku istotnych cech takiego konta należą prowizje, które musimy uiścić za wykonanie zlecenia kupna i sprzedaży akcji (typowo 0,19 do 0,39% wartości transakcji) i około 9 PLN za otwarcie kontraktu terminowego oraz opłaty za prowadzenie konta (ok. 50-120 PLN rocznie). Prowizje za zakup papierów wartościowych na giełdach zagranicznych mogą być znacząco wyższe od opłat dla giełdy polskiej wymienionych powyżej.
Od stycznia 2018 r. zakładając rachunek maklerski musimy obowiązkowo wypełnić ankietę MiFID II, która ustali nasz profil inwestycyjny, w tym nasz poziom akceptacji ryzyka. Jeśli jest on “niski” (oczywiście nic w tym złego!) konto maklerskie zostanie otworzone z zablokowanym dostępem do instrumentów finansowych o dużym ryzyku inwestycyjnym (np. kontraktów terminowych). Ankieta MiFID II ma w założeniu chronić inwestora.
Mając założone konto maklerskie przelewamy środki na ten rachunek i już możemy inwestować na rynku kapitałowym! Sesja na GPW rozpoczyna się o godz 9:00 i kończy o 17:05 w każdy dzień roboczy. Giełda umożliwia nam całą paletę możliwości kupna i sprzedaży papierów wartościowych, np. z limitem ceny, po każdej cenie (PKC), zlecenia o odroczonym terminie wykonania, itp.
Skąd wiemy co i kiedy kupić/sprzedać? O tym będzie ten blog.
Notka bardzo rzeczowo, obrazowo pokazuje zjawisko inflacji i deflacji. Żywo zachęca do zainteresowania się swoimi oszczędnościami i ocenieniu siły nabywczej własnych dochodów w obliczu inflacji.