Czy instytucjom finansowym w USA brakuje pieniędzy? Czy rynek repo, gdzie instytucje mogą na krótki czas (do miesiąca) wymienić papiery wartościowe (najczęściej na obligacje skarbowe USA) na pieniądze wysycha? A może po prostu z obawy przez niewypłacalnością nie chcą ich wymieniać? Bank centralny USA (FED) drukuje właśnie nowe pieniądze, aby skupować obligacje na rynku repo i dostarczyć instytucjom pieniędzy. Jednocześnie FED twierdzi, że nie jest to nowe, czwarte luzowanie ilościowe (QE4), a jednak w trzy miesiące jego bilans urósł o ponad 400 miliardów dolarów do 4,17 biliona dolarów.
Dodruk pieniędzy w USA rozpoczęty
W ostatnich czterech tygodniach amerykański bank centralny — Rezerwa Federalna (FED) — w popłochu dodrukował 180 miliardów nowych dolarów, aby uzupełnić zasoby i rozwiązać problemy płynnościowe banków. Dla przypomnienia po kryzysie 2008 roku, FED drukował 50-80 miliardów dolarów miesięcznie, aby ratować system finansowy. Prezydent Trump cały czas twierdzi, że w USA mają najlepiej rozwijającą się gospodarkę w historii… To dlaczego wrześniowo-październikowy dodruk jest trzykrotnie szybszy niż w czasie ogromnego kryzysu?
Koniec QT w 2019 roku
W ramach ratowania systemu finansowego po kryzysie finansowym 2008 roku, Rezerwa Federalna (FED), czyli bank centralny USA, dodrukowała biliony dolarów i skupowała za nie aktywa finansowe z rynku na łączną kwotę 4,5 biliona dolarów w ramach tzw. luzowania ilościowego (QE). Od połowy 2017 roku FED próbował szybko wyprzedawać te aktywa, jednocześnie kasując wcześniej wykreowane pieniądze w procesie zacieśniania ilościowego (quantitative tightening, QT). Szef FEDu Jerome Powell, ogłosił wczoraj zakończenie QT jeszcze w trzecim kwartale w 2019 roku. Okazuje się więc, że nie da się prosto usunąć tych pieniędzy i aktywów finansowych z rynku.
Czytaj dalej „Koniec QT w 2019 roku”QE czy QT?
Rynki finansowe świata są bardzo wykrzywione. W naturalnych warunkach sprzedawca i nabywca danego produktu “dogadują” się co do ceny zadowalającej obie strony (ang. “price discovery”), a ceny powinny zmieniać się pod dyktando prawa popytu i podaży. W ramach ratowania sektora finansowego po kryzysie 2008 roku, amerykański bank centralny (FED) dodrukował około 4 biliony dolarów, a za nim poszły kolejne banki światowe “drukując” łącznie równowartość 15 bilionów dolarów z powietrza. Tym samym wzrósł popyt na papiery wartościowe windując ich ceny do góry.
Czytaj dalej „QE czy QT?”