Porftel Inwestycyjny

W poprzednim wpisie wyjaśniłem, że warto kupować aktywa. Mają one tę przyjemną cechę, że zarabiają dla nas pieniądze. Jeśli nazbieramy ich wystarczająco dużo może okazać się, że więcej nie będziemy musieli pracować, gdyż nasze aktywa będą generować dochód, który wystarczy nam na godne życie. Staniemy się wtedy rentierami.

Gromadzimy Aktywa

Podobnie jak banknoty i monety trzymane w portfelu, nasze aktywa możemy przechowywać w “wirtualnym tworze”, który nazwiemy portfelem inwestycyjnym. Użyłem słowa wirtualny, gdyż papiery wartościowe nie są obecnie tworami fizycznym (jak np. moneta 5 zł), lecz depozytami w Krajowym Depozycie Papierów Wartościowych (KDPW), w instytucji odpowiedzialnej za cały system związany z papierami wartościowymi w Polsce.

Portfel inwestycyjny może składać się z różnych proporcji aktywów o różnym poziomie ryzyka. Zawartość portfela to cecha indywidualna związana z akceptacją różnego poziomu ryzyka przez różne osoby. Z jednej strony portfel może być defensywny i zawierać głównie aktywa w postaci obligacji i prawie gwarantuje on (bo zawsze istnieje niewielkie ryzyko problemów) podtrzymanie wartości lub niewielkiego zwiększenia wartości posiadanych aktywów. Na drugim końcu są portfele agresywne, składające się głownie z akcji (udziały w przedsiębiorstwach) albo z jeszcze bardziej ryzykownych kontraktów terminowych. Zawartość portfela, czyli zmianę z defensywnego na agresywny i odwrotnie, możemy regulować w zależności od sytuacji na giełdach światowych, w tym polskiej. W okresach bessy, czyli gdy ceny akcji spadają i ogólnego niepokoju na rynkach, inwestorzy skłaniają się w kierunku portfeli defensywnych, a gdy na rynkach rozpoczyna się entuzjazm, czyli hossa, a ceny akcji szybują w górę, portfele zamieniają się typowo w bardziej agresywne.

Rentier

Wróćmy na chwilę do koncepcji zostania rentierem. Obliczmy sobie ile aktywów potrzebujemy w naszym portfelu inwestycyjnym aby przestać się martwić o finanse. Załóżmy, że do przeżycia potrzebujemy miesięcznie 5000 PLN. Jeśli jest to za dużo i wystarczy nam 2000 PLN, należy wszystkie poniższe liczby podzielić przez 2,5, a jeśli jednak potrzebujemy 10000PLN miesięcznie, to należy poniższe wyliczenia pomnożyć przez 2.

Rożne klasy aktywów zostaną omówione w następnych wpisach. W dalszych obliczeniach założę ich średnią rentowność, czyli stopę zwrotu, na bazie danych historycznych. Kilkuletnie obligacje skarbowe mają oprocentowanie w okolicach 3%. Przypomnijmy, że istnieje czynnik niekorzystny, dla naszych finansów czyli inflacja, którą założymy tutaj na poziomie 2%. Właśnie z powodu inflacji obligacje skarbowe dają nam faktycznie około 1% zysku rocznie. Pamiętajmy w tym miejscu jeszcze o podatku od zysków kapitałowych (podatek Belki) wynoszący 19%, który zmniejsza nasz czysty zysk (dochód) do 0,42%. Oznacza to tyle, że aby zostać rentierami potrzebujemy aż 14,3 miliona złotych (oczywiście w postaci obligacji skarbowych)!  Inną klasą aktywów są obligacje korporacyjne, które w miarę bezpiecznej postaci mają rentowność do 6%. Czysty zysk przy uwzględnieniu inflacji to około 2,8%. Aby stać się rentierem wystarczyło by nam 2,1 miliona złotych, za które nabylibyśmy obligacje korporacyjne. Z kolei akcje wykazują dramatyczne wahania kursów, aczkolwiek średnio rzecz biorąc na przestrzeni dekad ceny akcji dają stopę zwrotu w okolicach 10%, a tym samym dochód 6%. Potrzebowalibysmy dokładnie miliona złotych aby stać się rentierami. Dobrze prowadzone portfele akcyjne dają zyski w okolicach 20%, co przekłada się na dochód prawie 14%. Aby stać się rentierem potrzeba już “tylko” 430 000 złotych.


Zawarte w tym wpisie informacje nie są rekomendacją lecz informacją edukacyjną. Dobór aktywów do własnego portfela inwestycyjnego leży po stronie Czytelnika.

 

Jedna odpowiedź do “Porftel Inwestycyjny”

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.